Witam wszystkich.
W czasopiśmie Spławik i grunt nr 2/2017 na stronie 33 jest przepis na Mastyrka – czyli pasta z grochu.
LINK DO CZASOPISMA
http://splawikigrunt...nSiG_2_2017.pdf
Na wstępie moczymy groch. Powinno trwać to około 10 godzin. Potem przystępujemy do obróbki termicznej. Po doprowadzeniu wody do wrzenia, należy groch gotować na wolnym ogniu przez około 40 minut. Proces ten można przyspieszyć poprzez dodanie do wody niewielkiej ilości sody oczyszczonej (szczyptę). Pamiętajcie, żeby od czasu do czasu zamieszać w garze. Smród spalenizny jest dość intensywny, więc przypalony groch może nam potem skutecznie odstraszyć ryby w łowisku. Następnie przy pomocy blendera mielimy groch na papkę i dodajemy (stopniowo) około 200 gramów kaszy manny. Całość intensywnie mieszamy, a potem odstawiamy do wystygnięcia. W następnej kolejności wyrabiamy wszystko w jednolitą masę. Przepis przytoczony przeze mnie można modyfikować. Zmieniając proporcje składników uzyskać możecie zupełnie inny wygląd mastyrki. Im mniej dodanej kaszy, tym pasta będzie miała rzadszą konsystencję. Będzie oczywiście mniej trwała, ale za to zacznie intensywniej pracować w wodzie. Można też pokombinować i zastąpić groch innym składnikiem. Kukurydza (kasza kukurydziana), soja, cieciorka czy bobik powinny również doskonale się sprawdzić.