POZDRO
witam serdecznie , oczywiście myślałem o pontonie ,ale to ciągłe pąpanie mnie przeraża tym bardziej że czasami jadę tylko na 2 godz powędkować no i na pontonie chyba wygodnie nie posiedze ,może tak jak pisał przedmówca pomyślę o czymś składanym ( bodajże firma "lizel" takie robi do obejrzenia w necie)